| Archiwum wiadomości (1269) |
 Remonty świątyni parafialnej trwają (2011-07-28)
Mimo wakacji oraz kiepskiej pogody remont świątyni parafialnej trwa nieustannie. Codziennie pracuje ekipa budowlana pod kierownictwem inż. W. Baruda. Do pomocy przychodzą codziennie wyznaczani parafianie, którzy skuwają stare spoiny między ceglane, aby w ich miejsce wkładać nowe. Każda rodzina ofiaruje w tym roku jedną dniówkę pracy przy swojej świątyni parafialnej. Można porównać dawną ścianę z odrestaurowaną ścianą. Jest to praca mozolna, żmudna, ale solidnie zrobiona , na wieki - daj Boże ! Niedługo przystąpimy do rozbierania więźby dachu nawy bocznej i zakładania nowego. Po zakończeniu tych czynności przystąpimy do usuwania stojących od czterech lat rusztowań. Wtedy ukaże sie naszym oczom część pięknie odnowionej elewacji zabytkowej świątyni.
Zobacz galerię zdjęć
|
|
 Gość w dom to Bóg… czy intruz? (2011-07-23)
Podstawy gościnności
"Gość w dom, Bóg w dom" – to znane powiedzenie w różnych formach obowiązywało przez długi czas we wszystkich rejonach świata, i to niemal od zarania dziejów. Korzenie podstaw gościnności wywodzą się jeszcze z czasów zamierzchłych, kiedy to zaludnienie było tak małe, że widok każdej przyjaznej istoty ludzkiej – pomijając najbliższą rodzinę – stanowił rzadkość (człowiek był ogromną wartością, i to nie tylko czysto biologiczną – abstrahując od sytuacji drastycznych, takich jak napaści, grabieże, walki itp.).
| | więcej >>> |
|
 Lektura na niedzielne popołudnie i na potem (2011-07-17)
Rozmowa z bokserem Tomaszem Adamkiem
Walka z Witalijem Kliczką będzie najważniejsza w Pana karierze?
- Zaskoczę pana, ale to trudne pytanie. Każda walka, jaką dotychczas stoczyłem, była ważna, bo wniosła coś do mojego życia. Coś mi dała, stanowiła jakiś przełom. Z Witalijem powalczę o trzeci mistrzowski pas w trzeciej kategorii, najpoważniejszej, najbardziej prestiżowej. I patrząc z tej perspektywy, mogę powiedzieć, że faktycznie będzie to starcie szczególne. Trzeba też pamiętać o całej otoczce, oczekiwaniach, atmosferze i miejscu, w jakim wyjdziemy na ring.
Do starcia pozostały już niespełna dwa miesiące, niewiele. Czuje Pan coraz większy dreszczyk emocji, czyli myśli o Kliczce tuż po przebudzeniu, w ciągu dnia, przed snem?
- Gdybym tak robił, to pewnie bym zwariował (śmiech). Ale mówiąc poważnie, nie ma nawet szans, abym o nim zapomniał. Gdy budzę się rano, to wiem, że zaraz pójdę na pierwszy trening. Spać chodzę odpowiednio wcześnie, by należycie się zregenerować. Wiem, że czeka mnie wieka walka i wielkie show. Ale czy odczuwam dreszczyk? Nie. Mam bowiem świadomość tego, co muszę zrobić, by we wrześniowy wieczór zejść z ringu z mistrzowskim pasem. Przede wszystkim proszę Boga o zdrowie, bym mógł godnie przygotować się do starcia. Jeśli będę zdrów, to na każdym treningu pomnożę te talenty, które otrzymałem, i zwiększę szanse na sukces.
| | więcej >>> |
|
 F E S T Y N (2011-07-10)
" Dzień Katolika" Katolikentag - Prażdnik w Odrzykoniu otwarty. Już wszystkie "cegiełki" sprzedane na remont świątyni. Był pan Wicestarosta, był pan Wójt, był misjonarz z Ukrainy padre Roger, była orkiestra dęta, śpiewały "Odrzykonianki" i były niesamowite tańce dzieci.
Panu Bogu dziękujemy za udaną pogodę, bo wokoło ulewy. Bóg zapłać mówimy organizatorom Festynu na czele z Marią Guzek, Władysławem Kałamuckim i Stanisławem Mularczykiem.
Festyn Parafialny, charytatywny - to miejsce, gdzie mogą przychodzić całe rodziny. Wiele rodzin widzieliśmy obecnych na tej parafialnej imprezie. Wzorem może być pan Franciszek Krasowski , lat 98, który przyszedł na zabawę, kupił bilet, kanapkę i ciastko, posiedział przy stoliku ze znajomymi i dłuższa chwilę porozmawiał ze wszystkimi. Uśmiechnięty, zadowolony mówi do panów od biletów wstępu Józefa Słomiany i Czesława Wojnarskiego : to jest obywatelski i patriotyczny obowiązek być dzisiaj tutaj, bo trzeba dać utargować na cegiełkę na remont świątyni parafialnej, a ona jest nasza wspólna. /patrz foto /
Piękny przykład dla tych, co jeszcze nie wiedzą co w życiu naprawdę jest najważniejsze?
Dziękujemy Panie Franciszku i życzymy wiele jeszcze lat życia przy Błogosławieństwie Bożym.
Ps. Na placu festynowym znajdziono klucze. Można się zgłosić po odbiór na plebanię.
Zobacz galerię zdjęć
|
|
 Przygotowania do Festynu (2011-07-09)
Festyn, Festyn - już dziś 10 lipca - ale trzeba go jednak przygotować ! Wolontariusze czyli tzw. Komitet Festynowy w liczbie kilkunastu osób dwoi się i troi, aby impreza się udała. Trzeba plac ogrodzić, podłogę ustawić, światła pozawieszać, placków napiec, chleba nakupić ... itd. Zostawili swoje prace i poszli , aby zorganizować festyn, charytatywny festyn. Dla dobra społeczeństwa, dla dobra bliźniego! Niech pamiątka po nas zostanie w postaci odnowionej, odrestaurowanej świątyni parafialnej.
Bóg im zapłać, tym Wolontariuszom: Władkom, Sławkom, Staszkom, Frankom, Cześkom, Grześkom, Jankom, Kamilom, Jadźkom, Mariom, Zosiom co to przyjdą do pracy, aby coś zrobić dobrego. Inni coś dadzą na fanta, inni pomogą załatwić - i tak ma być ! I tak powinno być! Nie trzeba być letnim, ale gorącym.
Zobacz galerię zdjęć
|
|
 Zebranie POAK (2011-07-07)
Od kilku lat kontynuowane jest międzyparafialne spotkanie członków Akcji Katolickiej Węglówki i Odrzykonia. Na przemian raz w jednej, raz w drugiej parafii. Zawsze wyprzedza nas z zaproszeniem Węglówka. Tym razem Msza św. odprawiona została w kościółku w Czarnorzekach o godz. 18. a po niej odbyła się agapa na Prządkach. Mszę św. koncelebrowali księża proboszczowie: Stanisław Pawul i Jan Rydzik. Do liturgii Słowa włączył się czynnie prezes POAK w Odrzykoniu - Franciszek Pyteraf. W okolicznościowym kazaniu ks. Gość Jan ukazywał ideę i potrzebę działalności Akcji Katolickiej w naszej Ojczyźnie.
Zobacz galerię zdjęć
|
|
 Piesza Pielgrzymka na JAsną Górę (2011-07-06)
W dniu 6 lipca wyruszyła- jak co roku - Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę z Krosna. Wędrowało ponad 200 osób. Pierwszy postój mieli w kościółku pod zamkiem Odrzykońskim. Nasi parafianie w osobach : Lidia Czekańska, Zofia Pyteraf z siostrą, Anna Typrowicz, Danuta Mularczyk z mężem, synem i córką oraz Zdzisław Mularczyk przygotowali posiłek, który serwowali z powodu deszczu w kościołku. Posiłek rozpoczął sie o godz. 10.3o i trwał pół godziny. Po tym czasie rozległ się gwizdek ks. Romana i wszyscy pielgrzymi wyruszyli w dalszą drogę.
Zobacz galerię zdjęć
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
|
|
 |
Dzisiaj jest: 20-04-2025
|
 |
|
